sobota, 7 listopada 2015

dress code

- Nie zakładaj tej debilnej czapki - rzekł Strażnik Kodu.
- Poszłaś w tym???? - zatrwożyła się Młodsza Strażniczka.
No. Do sklepu osiedlowego...
Lubię ją :)


17 komentarzy:

  1. Aniu, trzeba żyć zgodnie ze sobą, a nie ze strażnikami
    ale Ty to wiesz lepiej ode mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ha ha ha! Taki wstyd dziecku! Ha ha ha ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja akurat uważam, że fajne są takie nietypowe czapki. Ta jest ok:)).

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też ją polubiłam! Od razu! Strażnikom życzę trochę luziku:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mam! Też mam!
    Nie czapkę, tylko Strażnika i Strażniczkę.
    Dbają o to żebym im (ja tutaj nie mam większego znaczenia) nie przyniosła wstydu, żebym siary nie zrobiła, obciachu.
    :)

    ni

    OdpowiedzUsuń
  6. czapunia spoko
    do sklepu osiedlowego w sam raz, jak dla mnie
    ale czasami Strażników warto posłuchaś
    czasami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są sytuacje, w których rozważam ich zdanie :)

      Usuń
  7. Najważniejsze, żeby było ciepło i żeby samemu dobrze się w tym czuć!
    Strażnicy! Wrzućcie na luz :)

    OdpowiedzUsuń