niedziela, 1 lutego 2015

W środku czasu

Luty otworzył się wielkim słońcem.
Ziemia jest miękka, a z topoli spadają paćki topniejącego śniegu.
To jest środek zimy, chcę o tym pamiętać. Zimy otwartej z obu stron, jak szeroka droga.
Zawsze być w środku czasu.


11 komentarzy:

  1. lodowe chrupki. przysmak dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zawsze być w środku czasu - to jak środkowy strumień moczu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. witam serdecznie! spędzam kolejne nudne, niedzielne popołudnie na poszukiwaniu ciekawego miejsca z jakimiś fajnymi informacjami - i właśnie je znalazłem! ciesze się, że są osoby, które prowadzą bloga w taki sposób jak Ty - dzieki Wam można w sieci znaleźć nie tylko wiele ciekawych informacji ale i odpocząc

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli chodzi o zimę, wolę koniec:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię. Jak już jest. Ale zawsze lubię to, co właśnie jest - w kwestii czasu :)

      Usuń
  5. bycie w środku daje ten komfort- że można rozpostrzeć ramiona i o nic nie zawadzić dłońmi, ani o ścianę początku, ani o ścianę końca. to daje namiastkę swobody

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda.
      Zazwyczaj mamy skłonność do przebywania na pograniczach. To też jest dobre i potrzebne, ale czasem trzeba poczuć inaczej.

      Usuń