środa, 22 stycznia 2014

Dotknięcie

Śniło mi się, że byłam w związku z chłopakiem z mojej klasy.
Byłam uczennicą podstawówki, ale psychikę i pamięć miałam dzisiejszą.
Przytulaliśmy się, rozmawialiśmy, ale czułam, że do niczego więcej nie dojdzie i wiedziałam, że zaraz, za chwilę, muszę od niego uciec.

To było jak dotyk obcości, znajomej obcości.
Z takim otrząsaniem się na samą myśl.

Co to znaczy?
Zwykłe krążenie myśli i obrazów?
Znak, że są w dzieciństwie doświadczenia, których jeszcze nie chcę dotykać?
Że za bardzo się otworzyłam, pisząc o tym wszystkim? Że wpuszczam obcy świat pod skórę?
Że spotykam się z obcością, która jest we mnie samej?
Nie wiem.

Ale pozwolę rzece płynąć.

20 komentarzy:

  1. ..... symbolami możesz rozwiązać swój sen... każda z postaci, każde ze zdarzeń coś symbolizuje. rekwizyty?...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że te symbole są mało uniwersalne, że każdy ma własne, zależne od doświadczeń.
      Jakoś próbuję to zrozumieć.

      Usuń
  2. boże, jakież to wszystko jest nieogarnialne. i zarazem fascynujące.
    miewam podobne sny czasami. zadziwiają mnie.
    kisses.

    OdpowiedzUsuń
  3. życzę żeby popłynęła w dobrym kierunku :*********

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że ona zawsze płynie w dobrym, jeśli się jej za bardzo nie przeszkadza...:)
      :*

      Usuń
  4. ja czasami mam powroty do liceum, zdaje mature, mecze sie potwornie i budze sie zwielka ulga. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jedne z najgorszych dla mnie snów...
      Ale jakie uniwersalne są!
      Widocznie trauma egzaminów jest ogólnoludzka:)

      Usuń
  5. Myślę, że spotkałaś się z obcością w sobie, wobec siebie samej.
    Tylko Twój podmiot to wie, tak naprawdę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podmioty lubią wodzić za nos czasem :)
      Ale przyglądam się uważnie, temu wodzeniu również.
      Może coś z tego będzie :)

      Usuń
  6. zależy jaka ta rzeka jest?

    rwąca czy spokojna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda jest dobra :)
      A wiesz, że kiedyś fascynowało mnie kajakarstwo górskie?

      Usuń
    2. No to znaczy, ze fascynuje Cie rwaca rzeka:)

      Usuń
  7. To niech raczej spokojnie rzeka ta płynie...

    Uściski ze słońca i mrozu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie tak, ale jestem otwarta na różne opcje :)))

      Usuń
  8. A podobał Ci się? Tam, kiedyś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie nie, nie w tym sensie. Był bardzo zamknięty, miała chyba coś w rodzaju Zespołu Aspergera, Była w nim obcość, choć ze mną akurat rozmawiał.
      Widzę go w sposób pozytywny, ale absolutnie nie jako "mojego chłopaka"...

      Usuń