sobota, 8 czerwca 2013

Chaszcze

Wydawałoby się, że na tak małej planetce trudno odkryć zupełnie dziewicze obszary.
A jednak.
Co ciekawe, przechodziłam tamtędy bardzo często, ale traktowałam jak sferę przejściową, po drodze z przystanku autobusowego. Może zmyliła mnie bliskość ulicy?
Teraz jednak postanowiłam zapuścić się w gąszcz pokrzyw, dzikiej marchwi, krzaków dzikiego bzu i jaśminów oraz kwitnących do samego nieba traw.





















15 komentarzy:

  1. piekny kosmos nam tu serwujesz. Like It! :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Lubię dzikie chaszcze, wąwozy i wykroty oraz malinowe chruśniaki...:)

      Usuń
  2. świetlik??
    uwilbiam takie przejściowe chaszcze, niepozorne, jakby trochę wyklęte.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna anekumenka!

    Chaszcze dzikie, gęstwy młode
    choć mam paszczę
    jeść nie mogę
    parzy, kłuje, język tnie
    i korzeniem śmieje się
    he he

    sorki, jestem zaczadzona wędzeniem serów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brzmi trochę jak śpiew serowej czarownicy :))

      Usuń
  4. Urzekło mnie 7 od dołu. Królową jakąś złapałaś w kadr!
    Cudna ta Twoja planeta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tę dostojną osobę zauważyłam dopiero na powiększeniu; robiąc zdjęcie, nie widziałam jej :)
      Wpadnij kiedyś na Ursinowię.

      Usuń
  5. Oglądając takie piękne zdjęcia można nawet polubić muchy, meszki i komary.
    Masz już swoją specjalizację.
    Mikrokosmos.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie mam przeciwko komarom, nieco tylko przeciwko swędzeniu :)
      A mikrokosmos - tak, zawsze chciałam ;)

      Usuń
    2. Robaczki, robale i robaliska
      Ania M. was ogląda z bliska.
      Nie wiem, czy już o tym wiecie
      Wasze zdjęcia są w internecie.
      Więc się z wdzięczności nie obijajcie
      na Ursynowie kwiatki zapylajcie.

      Usuń
  6. Bardzo fajny mikro-świat :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzeczywiście do samego nieba. :)
    Z treści jakby Schulzem powiało; gdyby jeszcze łopuchy...
    A na obrazkach urocze owady - czasem całkiem niespodzianie. :)
    Dobranoc, Rejestrująca Niewidzialne Obrazy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż mi klawiatura drżała z chęci napisania o łopuchach - ale cóż, nie było ich tam :)))
      Dobranoc, Podtrzymująca Na Duchu.

      Usuń